Dlaczego Brytyjczycy celebrują Walentynki - historia święta

Dlaczego Brytyjczycy celebrują Walentynki - historia święta


Według statystyk ponad 76% Brytyjczyków deklaruje, że świętuje walentynki. W Wielkiej Brytanii ponad 25 milionów kartek pocztowych jest wysyłanych rokrocznie z okazji dnia 14 lutego. Wielka Brytania wraz z Irlandią i USA należą do czołówki krajów, w których największy budżet przeznacza się na zakup prezentów walentynkowych. Dane te nie są przypadkowe, bowiem to właśnie Brytyjczykom zawdzięczamy święto zakochanych - Walentyki.

Walentynki - jak powszechnie traktuje się ten dzień - nie są nowym świętem, jego korzenie sięgają czasów pogańskich, następnie zostały zastąpione chrześcijańskim dniem upamiętniającym męki św. Walentego, ale to dopiero średniowieczni Anglicy nadali mu wymiar romantyczny, święta zakochanych aż, dzięki globalizacji skomercjalizowo się ono na całym świecie.


Najstarszym świętem, które najbardziej mogłoby przypominać dzisiejsze walentynki było, celebrowane przez rzymskich poganów w połowie lutego, święto zwane Lupercalia. Dzień ten był festiwalem płodności poświęconym Junonie - bogini kobiet i małżeństwa a także Faunowi rzymskiemu bóstwu płodności. 

W czasie obchodów Lupercalia kapłani namaszczali pola uprawne, w nadziei na urodzajne plony, a mężczyźni błogosławi za pomocą strzępków koziej skóry kobiety, aby chronić je przed bezpłodnością. W centrum miasta stawiano dużą urnę, do której rzymianki wrzucały napisane na świstku papieru swe imię, następnie losowane były one przez mężczyzn i wskazywały tożsamość przyszłej wybranki.


W V wieku papież Gelazy ogłosił obchody Lupercalia dniem pogańskim, niezgodnym z zasadami chrześcijaństwa i zastąpił je dniem nazwanym od pewnego męczennika, który idealnie wpasował się w jego charakter -  świętego Walentego.

W kościele katolickim 14 luty jest dniem męczennika o imieniu Walenty/Walentyn. Jednak historia tej postaci jest dość niejasna bowiem przypuszcza się, że Walentych mogło być kilku. Z biegiem lat legendy, jakie narosły wokół męczennika zrosły się z kilku zlepków historii, także nie jest pewne czy nie są one zbiorem historii kilku różnych bohaterów.

Pierwsza z legend mówi o żyjącym w III wieku rzymianinie - Walentym lekarzu i kapłanie. Cesarz Klaudiusz II wydał dekrekt, by żołnierzami mogli zostawać jedynie kawalerowie, w związku z czym zakazał zawierania małżeństw przez młodych mężczyzn. Walenty przeciwstawił się Klaudiuszowi, twierdząc, iż dekret jest niesprawiedliwy. W ramach protestu potajemnie nadawał sakramenty małżeństwa młodym mężczyznom. Gdy odkryto spisek kapłana cesarz wydał na niego karę śmierci.

Inna teria głosi, że Walenty nie był kapłanem, lecz biskupem z Ternii, również straconym przez Klaudiusza II. Podobno młodzi zakochani mogli rozpoznać go po pierścieniu z fioletowym ametystem, na którym widniał wizerunek anioła kupidyna.



Legendy wspominają też Walentego męczennika, zabitego za pomoc prześladowanym chrześcijanom w ucieczce z rzymskich więzień. Jak głosi legenda, więziony Walenty zakochał się w młodej córce strażnika, której w cudowny sposób przywrócił wzrok. Przed śmiercią napisał do niej list pożegnalny podpisany „Od twojego Walentego” - wyrażenie, które miało przetrwać wieki, by powrócić do nas w nowym romantycznym wydaniu. Egzekucję na więźniu wykonano 14 lutego 269 roku.

Grób Walentego otoczono kultem dopiero w IV wieku i wskutek splotu zwyczajów ludowych, folkloru i legend nadano mu miano obrońcy przed ciężkimi chorobami - zwłaszcza umysłowymi, nerwowymi i epilepsją.




W średniowiecznej Anglii chrześcijański dzień męczeństwa św. Walentego nabrał nieco romantyzmu, gdy przypisano mu miano pierwszego dnia wiosny, a zarazem dnia rozpoczęczia okresu godowego u ptaków. Jako pierwszy powiązał miłość ze św. Walentym brytyjski poeta Geoffrey Chaucer. 

W swoim XIV-wiecznym dziele „The Parliament of Fowls”, w którym poeta opisuje ptasią wiosenną miłość powszechnie zaczęto kojarzyć dzień 14 lutego nie z postacią św. Walentego, lecz z romantyzmem i miłosnymi uniesieniami, a samemu Walentemu nadano tytuł patrona zakochanych. Takie też walentynki przyjęły się we Francji. 


Za pierwszy list walentynkowy uznaje się wiersz z 1415 roku napisany z więzienia Tower w Londynie przez księcia Orleanu do swej ukochanej. Jak pisał:
"I am already sick of love, My very gentle Valentine."

Walentynki uwiecznił William Szekspir w "Hamlecie", gdzie Ofelia w akcie czwartym śpewa: 
"Dzień dobry, dziś święty Walenty, dopiero co świtać poczyna, młodzieniec snem leży ujęty, a hoża doń puka dziewczyna"

W 1797 r. w Wielkiej Brytanii wydano tomik dla mężczyzn „The Young Man's Valentine Writer”, który zawierał dziesiątki romantycznych wierszy i który służył za swoistą ściągawkę dla mniej utalentowanych miłośników poezji, którzy ratowali się nim pisząc wiersze dla swych wybranek.

Walentynki rozsławił poza Wyspy Brytyjskie poeta i powieściopisarz sir Walter Scott (1771-1832), którego dzieła miały olbrzymi wpływ na europejską i amerykańską literaturę. Cieszące się dużą popularnością  powieści takie jak np. "St. Valentine's Day" wywarły duży wpływ na postrzeganie brytyjskich obchodów 14 lutego przez czytelników innych krajów świata. 

Na zdjęciu poniżej;
Najstarsza kartka walentynkowa na świecie pochodzi z 1790 roku i zawiera miłosne wyznanie zaadresowane do Ann z Aylesbury. Kartka została wylicytowana w 2019 roku za sumę £7000



Jednak prawdziwy walentykowy boom nastąpił w czasach wiktoriańskich. Zafascynowani symboliką Brytyjczycy XIX wieku w dzień świętego Walentego mieli idealną okazję do wyrażania swych uczuć poprzez różnego rodzaju podchody. 

To właśnie w tym okresie narodziła się moda na "mowę kwiatów" , czyli wyrażanie swych uczuć i zamiarów za pomocą przypisanym kwiatom cechom. Najpopularniejszym kwiatem, jakim obdarowywano kobiety w wiktoriańskich czasach była czerwona róża - symbol głębokiej miłości. 



W Wielkiej Brytanii narodziły się również pierwsze kartki walentynkowe. W czasach wiktoriańskich drukarnie zaczęły produkować pierwsze gotowe kartki z wierszami i rysunkami, które w pełni zastąpiły odręcznie pisane listy i wiersze. 

Walentynki pocztówkowe stały się tak popularne w Anglii na początku XIX wieku, że kartki zaczęto produkować w fabrykach. Fantazyjne walentynki wykonywano z prawdziwej koronki i wstążek. W 1835 roku 60 000 kartek walentynkowych zostało wysłanych drogą pocztową, mimo że opłata była tak droga, że stać na nią było jedynie klasę wyższą.

Na zdjęciu poniżej;
W 1868 roku brytyjska firma czekoladowa Cadbury stworzyła Fancy Boxes – zdobione pudełko czekoladek w kształcie serca sprzedawane na Walentynki.


Jednak narodziny walentynek, pełnych miłosnych kartek wysyłanych przez tajemniczych amantów, nastąpiły dopiero pod koniec XIX wieku dzięki upowszechnieniu się tanich usług pocztowych (reformy pocztowe Sir Rowlanda Hilla). 

Na pocztówkową korespondencję mogły pozwolić sobie coraz niższe klasy społeczne. Umożliwiło to zabawę w anonimową wymianę kartek, co uważa się za przyczynę nagłego pojawienia się pikantnych wierszy w epoce pruderyjnej powierzchowności.

Na zdjęciu poniżej;
Kartka walentynkowa z przełomu lat 1870 - 1885 zatytułowana "Jedyny mężczyzna, który się do ciebie uśmiecha" - walentynki były też okazją do uszczypliwości.



Zaraz po Wielkiej Brytanii modę na walentynki zaadaptowały Stany Zjednoczone. Tam pierwsze masowo produkowane kartki walentynkowe zostały sprzedawane w 1847 roku przez Esther Howland, której ojciec prowadził sklep z książkami i artykułami papierniczymi. 

Howland zainspirowała się angielską walentynką, którą otrzymała od przyjaciela jej ojca. Zaintrygowana pomysłem zrobienia podobnych walentynek Esther rozpoczęła swoją działalność od importu papierowych koronek i dekoracji kwiatowych z Anglii. Amerykanie pokochali walentynki.

Z biegiem lat dzięki globalizacji amerykańskiej popkultury coraz więcej krajów na świecie zaczęło wdrażać walentynki do swych kalendarzy. Hollywoodzkie filmy, komiksy, utwory muzyczne - walentynki dały się dobrze poznać i uzupełniły lukę, którą w wielu krajach żadne święto nie mogło zapełnić - dnia zakochanych. 

Do Polski obchody dnia św. Walentego trafiły z Bawarii i Tyrolu. W chełmińskim kościele farnym pw. Wniebowzięcia NMP przechowywana jest, prawdopodobnie od średniowiecza, relikwia św. Walentego.
Jednak popularność na wzór tych anglosaskich uzyskały dopiero w latach 90. XX wieku.


XX wiek przyniósł walentynkom międzynarodowy wymiar. Od krajów anglosaskich i Francję po większość krajów świata walentynki - choć nie przez wszystkich lubiane i nie przez wszystkich celebrowane - są jedną z najlepszych okazji w roku, kiedy możemy odważyć się na wyrażenie swoich uczuć - nawet anonimowo.




W oparciu o:

https://www.statista.com/statistics/1224128/average-spend-on-valentine-s-day-gifts-worldwide-by-country/

https://www.finder.com/uk/valentines-day-statistics#:~:text=day%20really%20cost%3F-,Quick%20overview,(%C2%A335%20per%20person).

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99ty_Walenty

https://www.google.com/amp/s/www.history.com/.amp/topics/valentines-day/history-of-valentines-day-2

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Valentine%27s_Day

https://www.google.com/amp/s/www.thechocolatejournalist.com/blog/first-sold-chocolate-valentines-day%3fformat=amp

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza

Formularz kontaktowy