Dlaczego Brytyjczycy instalują rury odpływowe na zewnątrz budynków

Dlaczego Brytyjczycy instalują rury odpływowe na zewnątrz budynków



Rury odpływowe na zewnątrz budynków mieszkalnych w Wielkiej Brytanii wprawiają w zdumienie niejednego obcokrajowca. Widzimy je zarówno w domach modernistycznych jak i tych wiekowych. Intrygują, kłują w oczy i zmuszają nas do zadania prostego, ale jakże nurtującego pytania:

- Dlaczego nie zamontowano ich wewnątrz budynków? 

Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego Brytyjczycy używają takiej właśnie technologii musimy również poznać historię narodzin systemu wodociągowego Wielkiej Brytanii.



Zanim nastąpiła rewolucja systemu wodno-kanalizacyjnego, jedynymi rurami jakie można spotkać było w niemal każdym budynku były rury odprowadzające z dachów wodę deszczową. Rynny, niegdyś drewniane, później ołowiane, pierwotnie były domeną dla budynków prestiżowych i społecznych tj. katedry czy pałace. U wylotu takich rynien nierzadko stawiano charakterystyczne gargulce, które tworzyły obraz wielu europejskich miast.


Dzięki rozwojowi przemysłu hutniczego nastąpiła masowa produkcja stalowych i żeliwnych rynien, na które mogły pozwolić sobie co zamożniejsze osoby, i które zaczęły pojawiać się coraz częściej w budynkach mieszkalnych. W czasach wiktoriańskich takie rynny nie były nieestetycznym dodatkiem, który trzeba było ukryć - wręcz przeciwnie - traktowane były jako harmonijna część architektonicznego designu, często ozdabiane bogatymi ornamentami, inicjałami i zdobieniami.



A co z rurami odpływowymi odprowadzającymi ścieki? 

Pierwotne systemy kanalizacyjne odprowadzały ścieki na okoliczne pola lub bezpośrednio do rzek. W dobie, kiedy miasta nie rozwijały się tak intensywnie jak w czasach nowożytnych, nie istniały jeszcze odpady chemiczne i przemysłowe, a liczba ludzi skumulowana na jednym obszarze nie była aż tak wysoka, taki system odprowadzający nieczystości sprawdzał się niezawodnie.

Mieszkańcy wsi nie mieli problemu z utrzymaniem porządku - korzystali z przydomowych wychodków. Ludzie zamieszkujący miasta zanieczyszczenia odprowadzali w nieco mniej przyzwoity sposób, a mianowicie do rynsztoków - wydrążonych w ulicach otwartych rynien ściekowych, których ujścia prowadziły do pobliskich rzek.


Wraz ze wzrostem populacji wzrastało nie tylko zapotrzebowanie na bieżącą wodę, ale też ilość zanieczyszczeń ściekowych. Otwarte kanały odpowiedzialne były za odrażającą woń i rozprzestrzenianie się bakterii.


Druga połowa XIX wieku przyniosła Brytyjczykom (głównie tym ze średniej i wyższej klasy społecznej) nowe pomieszczenie mieszkalne - łazienkę. Prymitywne toaletki z sypialnianych pokoi przeniosły się do pionierskich, wiktoriańskich łazienek zaopatrzonych w wanny, prysznice, toalety oraz kran z bieżącą wodą.

Jednakże, z powodu braku systemów kanalizacyjnych, urządzenia te nie posiadały żadnych rur, które mogłyby w bezpieczny sposób odprowadzać nieczystości. Zwykle pomagano sobie wiadrem, które podkładano np. pod zlew lub wybierano nim brudną wodą np. z wanny. Innym sposobem było wybijanie niewielkich otworów w ścianie poprzez które, za pomocą krótkich, otwartych rur mocowanych do urządzenia np. toalety wylewano ścieki wprost na zewnątrz budynku lub do przydomowych szamb.


Wszystkie te zanieczyszczenia skażały okoliczne warstwy wodonośne, w tym płytko kopane studnie, które wciąż traktowane były jako główne źródło wody pitnej. Przepełnione ludzkimi i przemysłowymi zanieczyszczeniami, stawały się wylęgarnią chorób i źródłem wszechobecnego odoru.

W 1848, 1858 i 1875 roku weszły w życie ustawy o zdrowiu publicznym - Public Health Acts, w których rząd zagwarantował wszystkim obywatelom równy dostęp do uzdatnionej wody pitnej, a wszystkim tym, którzy posiadali domy wyposażone w urządzenia sanitarne podłączenie ich do bezpiecznego, miejskiego systemu kanalizacyjnego.



Aby szybko i sprawnie podłączyć budynki wystarczyło do istniejących już w ścianach otworów wylotowych podłączyć rury, które poprowadziły nieczystości do głównej sieci kanalizacyjnej. W ten oto sposób zaczęły w krajobrazie brytyjskim pojawiać się rury odpływowe montowane do zewnętrznych ścian budynków.

Dzięki nowym wymogom sanitarnym w szybki i sprawny sposób podłączono zewnętrzne wyloty do sieci bezpiecznych, zamkniętych rur, a te zamiast wpadać do rynsztoku zostały ukryte w innowacyjnej sieci miejskiej. Razem z rurami odprowadzającymi domowe ścieki podłączono do głównego systemu kanalizacyjnego także rynny odpowiedzialne za ściekającą z dachów wodę deszczową. 


W bogatych rezydencjach rury odpływowe, również stalowe i żeliwne, montowane po zewnętrznej stronie budynków, wraz z wiktoriańskimi rynnami tworzyły razem pewną wspólną stylistykę. Nie były jak dziś odrębną instalacją, często gryzącą się ze stylem budownictwa, lecz zostały potraktowane jako pewien rodzaj dekoracji, kompozycji. Dziś można zauważyć trend cechujący się tym, że właściciele domów wymieniają nowoczesne plastikowe rury odpływowe i rynny na ich wiktoriańskie repliki. 


Nie tylko rury odpływowe i rynny odprowadzające deszczówkę są montowane po zewnętrznej stronie budynków. Innymi charakterystycznymi elementami są wystające ze ścian, krótkie, otwarte zakończenia rur tzw. overflow pipes.



Overflow pipes, czyli rury przelewowe są elementem wychodzącym najczęściej ze zbiorników zasilających centralnego ogrzewania i wyrównawczych zimnej wody, umiejscowionych zwykle na poddaszu, oraz do spłuczek w toalecie. Ponieważ woda przez nie odprowadzana jest wodą czystą rury te mogą wylewać ją bezpośrednio na zewnątrz lub są podłączone do rynien deszczowych. 


Rury przelewowe służą do odprowadzania nadmiaru wody, do którego dochodzi najczęściej w wypadku zepsucia się pływaka odpowiedzialnego za utrzymanie prawidłowego poziomu wody w tych urządzeniach. Dzięki overflow pipes nie dochodzi do zalania pomieszczeń. 


Dlaczego Brytyjczycy mimo wszystko nie zdecydowali się, aby z upływem czasu rury poprowadzić wewnątrz budynków. 

Gdyby pominąć fakt, że instalacja rur od strony zewnętrznej była po prostu łatwiejsza i szybsza, Brytyjczycy mieli jeszcze jeden mocny argument, aby nie montować ich wewnątrz pomieszczeń. 

Rury okresu wiktoriańskiego miały pewną wadę, łatwo ulegały korozji, a co za tym idzie odszczelnieniu. Wszelkie nieczystości z toalety traktowane były jako potencjalne źródło rozwoju różnych niebezpiecznych bakterii, w tym cholery. Montaż rur wewnątrz budynku narażałby domowników nie tylko na zalanie łazienki, ale też na takie właśnie niebezpieczeństwo. 


W krajach o temperaturach spadających mocno poniżej zera, praktyczniejszym okazało się instalowanie rur wewnątrz budynków aby zapobiec ich zamarzaniu, co nie groziło mieszkańcom Wysp Brytyjskich. W ciągu ostatniego stulecia zdarzyło się raptem kilka na tyle mroźnych zim, aby system zewnętrznej hydrauliki został uszkodzony z powodu mrozów. 


Jednakże surowe zimy nie były jedynym powodem dla którego kraje Europy ukryły swe rury wewnątrz budynków. 

W latach międzywojennych Niemcy jako pierwsi zaczęli produkować rury ze stabilniejszego, tańszego i bezpieczniejszego materiału niż stal i żeliwo - PVC. Polichlorek winylu zrewolucjonizował rynek światowy, a tzw. plastikowe rury zastąpiły stalowe i żeliwne. 

PVC mimo wszystkich swoich zalet miał pewną słabość, a mianowicie był nieodporny na promieniowanie UV,  w związku z czym wystawienie go na działanie promieni słonecznych doprowadzało do zmniejszenia twardości materiału. W krajach, w których zdecydowano się na montaż hydrauliki wewnątrz budynku plastikowe rury szybko podbiły rynek; posłużyły do odbudowy powojennych Niemiec, szybko zaadoptowali je Japończycy, a do lat 50. wdrożyły je już Stany Zjednoczone i większość państw Europy Zachodniej. Wielka Brytania na plastikowe rury czekała aż do końca lat 60., kiedy to materiał zahartowano i uodporniono na działanie promieni UV. 


Ważnym aspektem jest to, że wiele państw na świecie nie uchwaliło u siebie tak surowych restrykcji sanitarnych jak te brytyjskie. W wielu państwach ustawy dotyczące zdrowia publicznego wprowadzono dekady później po Wielkiej Brytanii, kiedy system wodno-kanalizacyjny był już technologicznie bardziej zaawansowany a rury szczelniejsze. Sama idea "zdrowia publicznego" narodziła się w 1848 roku w Wielkiej Brytanii jako:
wysiłek podejmowany przez społeczeństwo w celu ochrony, promocji i odzyskania zdrowia ludności. 

Wielka Brytania jako pierwszy kraj na świecie zagwarantowała wszystkim obywatelom równy dostęp do czystej wody pitnej i odbiór domowych ścieków przez bezpieczną dla zdrowia i środowiska sieć kanalizacyjną. Po epidemiach jakie nawiedziły Wyspy i odkryciu zależności między nimi a czystością wód, regulacje dotyczące ochrony gospodarki wodnej zaostrzyły się do najwyższego stopnia w porównaniu z innymi krajami świata tego okresu. 

Aby zamontować zewnętrzne rury odpływowe trzeba kierować się pewnymi regulacjami, które są na nie nałożone. Jedna z takich regulacji mówi, że wylot rury kanalizacyjnej, z której wydobywają się niebezpieczne gazy powinien znajdować się przynajmniej 1metr od najwyższego punktu otwartego w budynku np. okna.

W Wielkiej Brytanii istnieje wiele budynków w których rury odpływowe instaluje się wewnątrz, jednak większość mieszkańców Wysp zdecydowanie bardziej preferuje montowanie ich po stronie zewnętrznej. Argumentacje są dość oczywiste; w razie pęknięcia rury lub przecieku ryzyko zalania pomieszczenia jest znikome, łatwiej też odnaleźć miejsce uszkodzenia. 


Istotna jest też oszczędność powierzchni pomieszczenia - rury na zewnątrz nie zajmują niepotrzebnie miejsca w środku i tak już niedużych domostw brytyjskich. 
Równie ważna jest wymiana lub naprawa jakieś części lub elementu do którego dostęp jest prostszy jeśli znajduje się po zewnętrznej ścianie budynków, nie ma wówczas potrzeby skuwania elewacji wewnątrz której schowane są rury. 

Nad dylematem czy montaż rur odpływowych po zewnętrznej stronie budynków jest sensowny, estetyczny, ekonomiczny i czy w ogóle ma jeszcze rację bytu można polemizować. Nie można jednak zaprzeczyć, że Brytyjczycy wybierają ten niespotykany dla nas sposób instalacji ze względu na fakt, że od momentu, kiedy jako pierwsi w świecie rozpoczęli budowę nowożytnego systemu wodno-kanalizacyjnego patent ten sprawdza się niezawodnie aż po dziś dzień.

Spodobał Ci się artykuł? Dołącz do nas na grupie "Ciekawi nas Wielka Brytania" i dowiedz się więcej



W oparciu o:

https://en.m.wikipedia.org/wiki/History_of_water_supply_and_sanitation

https://www.english-heritage.org.uk/visit/blue-plaques/lindley-and-lindley/

https://en.m.wikipedia.org/wiki/File:Pomnik_Williama_Heerleina_Lindley%27a_w_Warszawie.jpg

https://www.google.com/amp/s/www.bbc.co.uk/news/uk-england-london-29551351.amp

https://www.ranker.com/list/facts-about-the-sewers-of-london/nicky-benson

https://www.open.edu/openlearn/science-maths-technology/engineering-technology/how-london-got-its-victorian-sewers

https://www.google.com/amp/s/www.bbc.com/news/business-41188465.amp

https://www.parliament.uk/about/living-heritage/building/palace/big-ben/collections/painting-four/

https://www.quora.com/Why-do-the-British-have-their-drainage-from-the-toilet-sink-and-bath-on-the-outside-of-their-houses

https://www.sciencemuseum.org.uk/objects-and-stories/medicine/cholera-victorian-london

https://www.google.com/amp/s/www.homeserve.com/uk/living/how-to/overflow-pipe-leaking/amp/

https://www.wearewater.org/en/sewage-the-trace-of-our-history_281141

http://sconzani.blogspot.com/2019/11/national-gutters-day-london.html?m=1

https://homesteady.com/about-5040626-history-pvc-pipe.html

https://www.plumbworld.co.uk/blog/what-are-some-alternative-words-for-toilet-and-where-do-they-come-from

https://www.buildingconservation.com/articles/castiron/rainwater.htm

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Sewage_treatment
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/zdrowie-publiczne;4000911.html

https://www.parliament.uk/about/living-heritage/transformingsociety/towncountry/towns/tyne-and-wear-case-study/about-the-group/public-administration/the-1848-public-health-act/

https://www.nationalarchives.gov.uk/education/victorianbritain/healthy/source6f.htm

https://www.emergencyplumber.uk.com/plumbing/soil-vent-pipe/

https://www.gov.uk/government/publications/water-and-treated-water/water-and-treated-water



3 Komentarze

  1. Witam .Dlugo czekalem na ten temat.Dzieki za historie tego ewenementu zetelnie przedstawiona Jednak musze sie czepiac ,bylem ,widzialem i jak w piosence Perfektu [i nie moglem w nocy spac] Jestem budowlancem i musze powidziec to nie jest brzydkie to jest ochydne .To zbrodnia na architekturze i dobrym smaku ,ludzie za to odpowiedzialni powinni sidziec w wiezieniach.Widzialem wiele pieknych domow po prostu oszpeconych .To tak jakby pannie mlodej na sukienke puscic pawia I nie maja tu znaczenia wzgledy hitoryczne,ekonomiczne czy funkcjonalne jest to po prostu straszne.Koncze bo tak sie zagotowalem tak ze musze isc do lodowki po zimnego Guinnessa.Dzieki swietny artykul ,i czekam jak zawsze nastepne Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 😂😂😂 Budowlańcy wiedzą co gadają, jak przyjedziesz do Eli to sprawdź jak tam u niej wygląda instalacja🤣

      Usuń
  2. Też je lubię, szczególnie te archiwalne 😍

    OdpowiedzUsuń
Nowsza Starsza

Formularz kontaktowy